20 -go lutego w srode skonczyla sie moje wspaniala praca.
Kurierka szczegolnie ta rowerowa - to skondensowana adrenalina i ogrom emocji ktorych nie da zadna inna praca.
To niesamowita wspaniala najlepsza na swiecie praca.
Niestety nie idzie z niej wyzyc.
Pryznajmniej mi sie to nie udalo.
Po 5 miesiacach pracy mam zbyt duzo dlugow, niestety robi sie za ostro.
Rozgladam sie dzis za kolejna praca, napisze o tym osobno.
Właśnie zabawa się skończyła weź się do roboty.PRAWDZIWEJ.
OdpowiedzUsuń